Peter C. Gøtzsche, wybitny naukowiec, naczelny lekarz Rigshospitalet oraz współzałożyciel i wieloletni dyrektor Nordic Cochrane Centre, we wrześniu 2018 roku został odwołany z pełnionych funkcji po opublikowaniu artykułu, w którym krytykuje oficjalną recenzję szczepienia przeciwko HPV, sporządzoną przez międzynarodową organizację Cochrane Collaboration.
Oficjalny powód odwołania: wicedyrektor Rigshospitalet, Per Jørgensen oświadczył, że jego zdaniem Gøtzsche stracił zdolność do kierowania centrum. Zaprzeczają temu jednak efekty działań Gøtzsche’go. W jego obronie do Ministra Zdrowia Danii wysłano również ponad 8000 podpisów z prośbą o unieważnienie zwolnienia. Petycje podpisali między innymi: współzałożyciel Cochrane, Sir Iain Chalmers, redaktor naczelny BMJ, Fiona Godlee, poseł do Parlamentu Europejskiego Margrete Auken, psychiatra David Healy, uznawany za jednego z wiodących światowych ekspertów w dziedzinie leków psychiatrycznych oraz najczęściej na świecie cytowany naukowiec John Ioannidis ze Stanford University.
A nieoficjalny powód? CENZURA NAUKOWA. Otóż Peter Gøtzsche ośmielił się skrytykować pozytywną recenzję szczepienia przeciwko HPV, sporządzoną przez Cochrane Collaboration oraz Europejską Agencję Leków (EMA). Przeglądając losowo wybrane badania z recenzji Europejskiej Agencji Leków, wykazał on, że szczepienia przeciwko HPV mogą powodować poważne powikłania neurologiczne, takie jak Complex regional pain syndrome (CRPS) oraz Postural orthostatic tachycardia syndrome (POTS).
Artykuł Gøtzsche’ego do przeczytania pod tym linkiem:
https://ebm.bmj.com/content/23/5/165
Władze Cochrane były mocno podenerwowane postawą Gøtzsche’ego, który opublikował krytyczną opinię recenzji Cochrane w sprawie szczepienia przeciwko HPV i wyciągnęli względem niego konsekwencje.
Peter Gøtzsche, światowej klasy naukowiec, bez uzasadnionego powodu został zawieszony w swoich obowiązkach i potraktowany jak pracownik zwolniony dyscyplinarnie. Nie pozwolono mu nawet wrócić do swojego biura po rzeczy, a jego pracownikom nie pozwolono kontaktować się z profesorem. Jednak zwolnienie Peter’a Gøtzsche z głównego szpitala w Danii poprzedzał jeszcze jeden incydent. Otóż władze szpitala: Jørgensen i Mette Risak, w celu uniknięcia rozgłosu zaproponowali Gøtzsche’emu zawarcie „wzajemnego porozumienia w sprawie rezygnacji”, z kilkoma miesiącami dodatkowej pensji.
W warunkach porozumienia o „dobrowolnej” rezygnacji widniały takie oto zapisy: Strony zgodnie ustalają, że treść umowy nie może być przez strony umowy udostępniana osobom trzecim. Ogłoszenie, wynikających z umowy, obwieszczeń pracownikom i odpowiednim partnerom wewnętrznym i zewnętrznym może odbyć się jedynie za zgodą i w formie określonej przez Zarząd. Umowa jest kompletna i zawiera ostateczną wolę stron w sprawie wszelkich roszczeń pomiędzy stronami.
Całkowite zakneblowanie. A skąd pomysł na propozycję „dobrowolnej”, czytaj cichej, rezygnacji? Niestety w całą sytuację zamieszany jest również rząd Danii. 12 pazdziernika 2018 Ministerstwo Zdrowia wstrzymało wypłatę grantu na rzecz pięciu duńskich grup badawczych Nordic Cochrane, uzależniając uruchomienie środków od spełnienia przez Rigshospitalet wstępnych warunków ustawy o finansach, to jest zapewnienia, że Centrum Rigshospitalet musi stać się częścią międzynarodowej organizacji Cochrane Collaboration. Co oznacza w praktyce całkowite uzależnienie Rigshospitalet od Cochrane. Peter Gøtzsche próbował temu zapobiec.
Z korespondencji, w której posiadanie wszedł Gøtzsche, wynikało, że Ministerstwo Danii I Rigshospitalet ściśle współpracowały między sobą oraz Mark’iem Wilsonem (prezesem Cochrane Collaboration). Wilson zażądał zwolnienia Peter’a Gøtzsche z Nordic Cochrane, a Ministerstwo wraz z Rigshospitalet nie wyrazili sprzeciwu, podczas gdy zgodnie z zasadami Cochrane zwolnienie z funkcji dyrektora Nordic Cochrane nie powoduje konieczności ustąpienia z funkcji głównego lekarza w Rigshospitalet. A jednak odwołano go ze wszystkich pełnionych stanowisk.
To oburzające I zastanawiające, że prezes międzynarodowej badawczej organizacji non profit wywiera tak ogromny wpływ na sprawy wewnętrzne innego kraju. W tym konkretnym przypadku akurat wydarzyło się to w Danii, kraju o silnej gospodarce. Można sobie jedynie wyobrazić z jaką łatwością te naciski przechodzą w Polsce.
Dlaczego Rigshospitalet zwolnił tak cennego nieskazitelnego naukowca? Peter Gøtzsche profesjonalnie słuzył szlachetnym interesom Nordic Cochrane Center, Cochrane Collaboration oraz swoim pacjentom przez niebagatela 25 lat!
Dlaczego tak ważne dla przemysłu farmaceutycznego jest, aby prawda o powikłaniach poszczepiennych, spowodowanych przez szczepienia przeciwko HPV, była przemilczana?
Zwolnienie Peter’a Gøtzsche odbiło się wielkim echem w świecie naukowym i doprowadziło do ogromnego niezadowolenia środowisk naukowych na całym świecie. W ramach protestu ukazało się z wiele artykułów, m.in. w Science, Nature, BMJ i Lancet. Po usunięciu Peter’a Gøtzsche z Cochrane, czterech członków zarządu Cochrane zrezygnowało ze swoich funkcji. 31 dyrektorów centrów w Hiszpanii i Ameryce Łacińskiej zażądało niezależnego śledztwa w sprawie procesu, który wszczęła Cochrane przeciwko Gøtzsche’emu, w celu jego wydalenia z organizacji. Profesor Gøtzsche natomiast złożył skargę do agencji rządowej Charity Commission for England and Wales, zarzucając organizacji Cochrane Collaboration poważne uchybienia, naruszające wszystkie kluczowe zasady dotyczące organizacji non profit.
Zwolnienie światowej klasy naukowca, słynącego z wysokiej jakości badań, integralności i nieprzekupności, wysyła złowieszczy sygnał, że wolność słowa w świecie medycznym jest poważnie zagrożona. Autorzy niewygodnych, zagrażających zarobkom przemysłu farmaceutycznego, badań, są bezpardonowo natychmiast usuwani bądź dyskredytowani. Peter Gøtzsche, krytyczny wobec działań przemysłu farmaceutycznego i jego wpływu na stan dzisiejszej medycyny, wyraził zaniepokojenie „rosnącą odgórną autorytarną kulturą i coraz bardziej komercyjnym modelem biznesowym” w organizacji Cochrane, który „zagraża naukowym, moralnym i społecznym celom organizacji”. Wybitny naukowiec zauważył, że „Cochrane nie spełnia już podstawowych wartości współpracy, otwartości, przejrzystości, odpowiedzialności i demokracji”. Prezes Cochrane Mark Wilson zaleca, aby wszyscy w Cochrane mówili tym samym głosem, sprzeciwia się otwartym debatom naukowym na temat jakości i niezawodności konkretnych przeglądów Cochrane, kładzie większy nacisk na „markę”, „nasz produkt” i „biznes”, niż na właściwą naukę, a także dopuszcza ekonomiczne konflikty interesów w odniesieniu do przemysłu farmaceutycznego. Natomiast część naukowców pozostających w Cochrane chce przywrócić organizację do pierwotnych wartości: bezpłatne debaty naukowe, brak konfliktu interesów finansowyc naukowców dokonujących recenzji Cochrane w odniesieniu do firm, których produkty oceniają, a także otwartość, przejrzystość, demokracja i współpraca. Na szczęście uczciwi naukowcy z całego świata zaczynają coraz częściej głośno przeciwstawiać się manipulacjom przemysłu farmaceutycznego. Kropla drąży skałę.
Przypomnimy jeszcze tylko, że w 2014 r. Cochrane Collaboration ogłosiła, wspólny z Wikiproject Medicine, projekt mający na celu zwiększenie rzetelności i dostępności informacji medycznej w internecie. Pozostaje zatem jedynie mieć na względzie „bezstronność” i „rzetelność” badań publikowanych w ramach tej współpracy.
Opracowanie własne na podstawie artykułu autorstwa Peter’a Gøtzsche, opublikowanego na portalu Greenmedinfo.com
http://www.greenmedinfo.com/blog/my-dismissal-scientific-judicial-murder-peter-c-g-tzsche.