Dla każdego, kto zajmuje się bezpieczeństwem szczepień, będzie to bardzo ważna wiadomość!
Robert F. Kennedy Jr połączył siły z Del Bigtree z Informed Consent Action Network (w skrócie ICAN), aby podjąć działania prawne w kwestii naruszeń przepisów dotyczących zagadnienia poprawy bezpieczeństwa szczepień w departamencie Health and Human Services (w skrócie HHS) . Pozew sądowy tej dwójki dostarczył dowodów na to, że obowiązek czuwania nad bezpieczeństwem szczepień był zaniedbywany od ponad 30 lat, pokazując tym samym, że agencje rządowe, którym mamy ufać, nie wykonują swoich obowiązków w celu zapewnienia poprawy bezpieczeństwa szczepień.
Ustawa National Childhood Vaccine Injury Act z 1986 roku (w skrócie NVICA) zmusza departament HHS do wzięcia odpowiedzialności za poprawę skuteczności i bezpieczeństwa szczepionek, a także nakłada na niego obowiązek ciągłego monitorowania i poprawy w zakresie zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych. Zadaniem departamentu HHS jest również dostarczanie do Kongresu, co najmniej raz na dwa lata, raportu na temat ulepszeń wprowadzonych do procesu poprawy skuteczności i bezpieczeństwa szczepień.
Departament HHS nie spełnił nawet najbardziej podstawowych aspektów powierzonych mu obowiązków, nie składając ani jednego sprawozdania za ostatnie trzy dekady.
Kwestia bezpieczeństwa szczepień powinna być niekwestionowanym priorytetem dla HHS, chociażby dlatego, że NVICA całkowicie zwalnia przemysł szczepionkowy od odpowiedzialności za uszczerbek na zdrowiu spowodowany użyciem szczepionki i powierza właśnie HHS funkcję zapewnienia bezpieczeństwa. W tej sytuacji widzimy, że rząd przyznaje Big Pharma bezprecedensowy immunitet ekonomiczny i carte blanche w kwestii powikłań poszczepiennych, podczas gdy agencja rządowa, której jednym z kluczowych priorytetów jest dopilnowanie, aby szczepionki spełniały standardy bezpieczeństwa, daje plamę już od 30 lat!
Mało tego, departament HHS, zamiast czuwać nad bezpieczeństwem szczepień, zajął się promowaniem szczepionek, wskazując w materiałach informacyjnych, jak zwiększyć wskaźniki wyszczepialności.
Organizacja ICAN oświadczyła, że została poniekąd zmuszona do złożenia pozwu sądowego, aby wymusić na departamencie HHS dostarczenia do Kongresu kopii swoich dwuletnich raportów na temat bezpieczeństwa szczepionek lub też przyznania, że nigdy nie złożył wymaganych raportów bezpieczeństwa. Na skutek tego pozwu DHHS musiał w końcu przyznać, że NIGDY nie przedłożył kongresowi ANI JEDNEGO dwuletniego raportu opisującego poprawę bezpieczeństwa szczepień. Świadczy to o powadze, z jaką bezpieczeństwo szczepionek jest traktowane w departamencie HHS. Ten fakt w uzasadniony sposób zwiększa obawę, że DHHS nie ma pojęcia o rzeczywistym profilu bezpieczeństwa szczepionek podawanych dziecku w pierwszych latach jego życia.
Robert F. Kennedy Jr i ICAN pozwali rząd USA o bezpieczeństwo szczepień i wygrali. Pozostaje pytanie, czy agencje rządowe, którym powierzono ochronę społeczeństwa, a które tego nie czynią, zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za zaniedbania. Czy DHHS zostanie wreszcie pociągnięty do odpowiedzialności za swą bezczynność w tak kluczowej dla zdrowia i życia ludzi sprawie? Czy też sytuacja będzie się utrzymywać? Jak długo przemysł szczepionkowy będzie korzystał z braku odpowiedzialności za skutki uboczne szczepień? Jak głęboko sięgają macki Big Pharmy?